Pamiętam rok 2006 kiedy jako 18-latka pojechałam do Londynu i dostałam mapę metra do ręki. Z przerażeniem spojrzałam na tę plątaninę kolorów i zastanawiałam się jak to ogarnę. Okazało się, że ogarnąć jest to łatwo i wszystko super działa. W Sydney mapki transportu Cię nie przerażą, bo takich tu nie rozdają. Bez problemu się połapiesz w dwóch liniach tramwajowych, z pociągami też nie będzie najmniejszego problemu, a autobusy trzeba sobie oswoić. Trochę spróbuję Ci pomóc. Bilety Mamy tutaj kartę Opal. To taka karta miejska, którą się doładowuje i działa na wszystkie środki transportu publicznego. Opłaty są pobierane za każdy przejazd …
Jak poruszać się po Sydney, czyli transport publiczny

