W Warszawie przez jakiś czas chodziłam na ściankę. Wyszło tak, że przestałam się wspinać na dłuższy czas, ale powrót mam w wyjątkowych okolicznościach 🙂
Pierwszy raz na zewnątrz! Wrażenia niesamowite. Na początku było trochę niepewności, lęku, a potem przede wszystkim było dużo radości 🙂
Nie wiem, czy uda mi się to powtórzyć, ale myślę, że tak. Wystarczy to odpowiednio zaplanować 😉
Zdjęcia z okolic Blue Grotto oraz Mosta Valley.
Mieszkałam przez kilka miesięcy w Londynie, przez rok na Malcie, a teraz jestem w Australii. Piszę do Ciebie ze słonecznej Sydney o życiu, o tym kraju, o podróżach i przemyśleniach emigranta. Serdecznie Cię zapraszam do odkrywania świata ze mną!
Zostaw swój komentarz, wymieńmy się myślami! Możesz także podzielić się tym wpisem z innymi!!