A po pracy udało się też trochę pobawić 🙂 Najwięcej frajdy miałam oczywiście na huśtawkach 🙂
Na zdjęciach sala do zabaw ruchowo –sensorycznych.
Mieszkałam przez kilka miesięcy w Londynie, przez rok na Malcie, a teraz jestem w Australii. Piszę do Ciebie ze słonecznej Sydney o życiu, o tym kraju, o podróżach i przemyśleniach emigranta. Serdecznie Cię zapraszam do odkrywania świata ze mną!
Zostaw swój komentarz, wymieńmy się myślami! Możesz także podzielić się tym wpisem z innymi!!
Fajnie to wygląda! 😀
I jest fajne! 🙂