SZARO I DESZCZOWO

Pozazdrościliście mi pogody albo żeby ładnie to ująć – solidaryzuję się z Polską. Jest pochmurnie i deszczowo… 🙁 Takiej pogody w pierwszym tygodniu pobytu na Malcie absolutnie się nie spodziewałam. Padać zaczęło już w nocy i to na tyle mocno, że się budziłam kilkakrotnie. Rano, gdy szłam do pracy było szaro, ale nie padał deszcz. Dzisiaj skończyłam pracę o 13, więc jest to najlepsza z możliwych opcji – wolne popołudnie. Niestety plaża odpada, więc póki co jestem w domu, a wieczorem może zorganizujemy jakieś wyjście.

team    pogoda

parasol   miasto port

Mieszkałam przez kilka miesięcy w Londynie, przez rok na Malcie, a teraz jestem w Australii. Piszę do Ciebie ze słonecznej Sydney o życiu, o tym kraju, o podróżach i przemyśleniach emigranta. Serdecznie Cię zapraszam do odkrywania świata ze mną!

Zostaw swój komentarz, wymieńmy się myślami! Możesz także podzielić się tym wpisem z innymi!!

Leave a Reply