Fiesta na Gozo

klify na Gozo

Na Gozo po raz kolejny z rodzinką. Tym razem trafiliśmy na weekend, kiedy w stolicy było święto. My byliśmy jedynie w ciągu dnia, nie widzieliśmy przemarszu czy pokazu sztucznych ogni, ale udało się zrobić zdjęcia dekoracji.   Drugim punktem wycieczki był obowiązkowo rejon Dwejra. Do tej pory na Azure Window stałam i nurkowałam pod nim, a teraz mogę jeszcze doliczyć do tego pływanie!

Continue Reading

GOZO – CYTADELA (RABAT), AZURE WINDOW

Po raz kolejny na Gozo. Tym razem chcę Wam pokazać cytadelę, a szczególnie kościół, który się tam znajduje. Jak widać na zdjęciach kościół ma płaski dach, jednak oglądając go od środka ma się wrażenie, że patrzy się na kopułę. Niesamowite dzieło! SPACER DO AZURE WINDOW Zdani na komunikację miejską zostaliśmy wyrolowani, czego konsekwencją był kilkukilometrowy spacer od południa w stronę Azure Window. O narzekaniu nie ma mowy, spacer był piękny. Poza tym odkryliśmy naturalny staw! Tego tutaj jeszcze nie widziałam 🙂

Continue Reading

DZIEŃ NA GOZO

Jeden dzień spędziliśmy na Gozo. Objazdowa wycieczka z przystankiem w Nadur, zwiedzaniem Ggantija Temples, plażowaniem w Rambla Bay, wejściem na Cytadelę w Victorii, zobaczeniem Azure Window i powrotem na prom przez Xlendi. Pierwszy raz nurkowałam na Malcie!!! 🙂 A drugi w ogóle. Nurkowaliśmy w Blue Hole, tuż przy Azure WIndow. Było niesamowicie, widoki pod wodą przepiękne i koniecznie chcę to powtórzyć!   Ggantija Temples. Jedna z najstarszych świątyń neolitycznych, wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Continue Reading

PROMEM NA SĄSIEDNIĄ WYSPĘ – GOZO

Gozo należy do archipelagu wysp maltańskich, znajduje się pomiędzy Maltą a Sycylią. Z Malty na wyspę można się dostać za pomocą promu – Gozo Ferry Channel lub prywatnych łodzi i statków.  Wyspa jest naprawdę niewielka, ma ok.  31 000 mieszkańców. Ja z tatą zdecydowaliśmy się na przyjazd na Gozo wieczorem i nocleg, tak aby mieć cały kolejny dzień na wyspie. Korzystanie jedynie ze środków transportu publicznego każdą wyprawę bardzo wydłuża. Dostać się z południa (gdzie mieszkam) na samą północ, popłynąć na Gozo, zobaczyć co się chce i wrócić wieczorem jest prawie niemożliwe. A jeśli się uda to cały dzień i zwiedzanie …

Continue Reading