Wycieczka na Sycylię okazała sie zdecydowanie za krótka. Sycylia jest przepiękna i w porównaniu do Malty – duża, więc polecam sobie zaplanować minimum tydzień 🙂 Ja spędziłam trzy dni na wschodnim wybrzeżu.
Gole dell’alcantara
Wąwóz z bazaltowych skał i park robią ogromne wrażenie. Widoki niesamowite, zabawa przednia. Miejsce proponuje różnego rodzaju aktywności, ja sie zdecydowałam na przejście w specjalnych spodniach wzdłuż wąwozu w temperaturze wody ok. 12 stopni. Kąpiel bez uniformu też zaliczyłam, ale trwało to w sekundach 😉
Etna
Wulkan koniecznie trzeba zobaczyć i ja jestem zdania, że koniecznie trzeba wjechać (albo można wejść) na najwyższy turystycznie dostępny punkt, czyli 3000 m. Etna robi ogromne wrażenie. Świadomość, że jest to wulkan wciąż żywy i możliwość dotknięcia wciąż ciepłej lawy potęgują przeżycia.
Syrakuzy
Urocze miasto, w którym sporo jest do zobaczenia. Na zdjęciach . wyspa Ortygia i Park Archeologiczny.
Savoca
Miasto, w którym kręcono sceny z filmu “Ojciec Chrzestny” Cappoli. Miejsce niemal idealne na kolację w przepięknym otoczeniu 🙂
Godzina w Katanii
Niestety mój czas w Katanii był mocno ograniczony, bo na zobaczenie miasta miałam niewiele ponad godzinę (trzeba było wracać na prom do Pazzallo). Po rocznej przerwie wsiadłam na rower i z nieschodzącym z twarzy uśmiechem przemierzałam miasto 🙂
Czuję, że Sycylia ma do zaoferowania wiele dobrego i powinnam jeszcze tam wrócić 🙂
Mieszkałam przez kilka miesięcy w Londynie, przez rok na Malcie, a teraz jestem w Australii. Piszę do Ciebie ze słonecznej Sydney o życiu, o tym kraju, o podróżach i przemyśleniach emigranta. Serdecznie Cię zapraszam do odkrywania świata ze mną!
Zostaw swój komentarz, wymieńmy się myślami! Możesz także podzielić się tym wpisem z innymi!!